Do odpalenia tego trybu w Nintendo Switch potrzeba prawego JoyCon’a(jest metoda bez użycia kontrolera) i trochę cierpliwości. Proces sprowadza się do spięcia 2 pinów w różnej konfiguracji czyli 1 pin z 10, 7 z 10 lub 9 z 10.
- folia aluminiowa – folie zwijamy aż powstanie płaski kawałek o szerokości około 1mm i dowolnej długości a następnie przyklejamy ją na 9 i 10 pinie. Moim zdaniem jest to najprostsze rozwiązanie. Niwelujące ryzyko uszkodzenia pada( poniżej w galerii przykładowe wykonanie)
- kawałek drutu – zginamy drut tak aby połączyć 1 z 10. Jest to ryzykowna metoda, która na stale może uszkodzić nasz kontroler dlatego zalecana jest ostrożność.
- zlutowane piny – tylko dla majsterkowiczów, którzy chcą aby kontroler był na stale zmodyfikowany.
- trwała modyfikacja JoyCon wraz z przełącznikiem na wejście w tryb RCM.
- wydrukowany JoyCon jig na drukarce 3D z plastiku lub zakupiony na aukcjach. Jest to najbezpieczniejsza metoda modyfikacji gdzie kawałek plastiku idealnie wsuwa się w szczelinę z prawej strony konsoli i aktywuje tryb RCM.
Gdy udało nam się spiąć 2 piny to następnym krokiem jest wyłączenie konsoli a następnie wciśniecie guzika Volume+ i power. Konsola uruchomi się i jeśli wyskoczy znaczek Nintendo to coś zrobiliśmy źle. W przypadku kiedy na konsoli nic nie pojawi się a ekran będzie czarny to znak, że prawdopodobnie uruchomiliśmy tryb RCM i jesteśmy gotowi do wrzucenia Payload do konsolki.